Przepis na skarpetki w awokado
Większość receptur związanych ze smaczliwką nie wymaga wielu składników. Tak jest także w przypadku naszych
skarpetek w awokado. Co prawda, proces projektowy wymagał namysłu, ale potem wystarczyło już tylko zaangażowanie, szpule dziewiarskich nici i dobry pomysł komunikacyjny. Niewątpliwie ważnym elementem tej karty dań są odbiorcy.
Skarpetki w awokado dają się lubić przez naprawdę wielu ludzi, niezależnie od ich wyborów dietetycznych lub upodobań kulinarnych. A jednak wydaje się, że największą popularność zyskują wśród wegan i wegetarian, prawdopodobnie częściej też odnajdują swoje miejsce w szufladach należących do pokolenia urodzonego po 1985 roku. W końcu nikt z nas nie jest całkiem wolny od rwących prądów mody i kulinariów.
Skarpetki w jedzenie mogłyby być doskonałym sprawozdawcą trendów gastronomicznych ostatniej dekady. Hity sezonu, nawet jeżeli utrzymują zainteresowanie przez dłuższy czas (jak np. ramen), w końcu ustępują miejsca ponadczasowym, uniwersalnym wyborom w rodzaju
Fast Foot. Krok w krok obok największych jedzeniowych bestsellerów podążają właśnie
skarpetki w awokado. Być może to zaskoczenie, także ze względu na zachowawczy pomysł projektowy - ale to właśnie one zazieleniają Wasze stopy każdego poranka.
Pomidory i czosnek w skarpetkach w awokado
Zainspirowana życiem Fridy Kahlo, szukasz nieszablonowych pomysłów ekspresji artystycznej? Być może rozwiązania można znaleźć w kuchni, bo sztuka kulinarna to wciąż niezagospodarowany obszar kultury wysokiej. Potraktuj
skarpetki w awokado jako materiał rzeźbiarski i naczynie do gotowania w jednym. Sparz pomidory i - wydobywszy z nich miąższ - pokrój w drobną kostkę, przeciśnij kilka ząbków czosnku przez praskę, dodaj oliwę a następnie wymieszaj wszystko wewnątrz
skarpetki w awokado. Czy to nie najbardziej drastyczna wersja guacamole o jakiej mieliście okazję słyszeć? Twórczego szaleństwa pozazdrościliby zapewne wszyscy przedstawiciele awangardy przedstawieni
na wzorach skarpetek artystycznych. W końcu pisuar w muzeum był dopiero początkiem zdania, które puentują warsztaty kulinarne z wykorzystaniem
zielonych skarpetek!